Fortuna wystawiła już pierwsze zakłady na High League 3. W sumie nic dziwnego, ponieważ kolejna gala odbędzie się 4 czerwca w ERGO Arenie. Co na pewno warto wiedzieć na temat zbliżającego się wielkimi krokami wydarzenia? Jakie są najpopularniejsze typy bukmacherskie na High League 3? Na czym można zarobić?

High League coraz bardziej się rozkręca
Fani High League na pewno z niecierpliwością oczekują na kolejne wydarzenie spod tego brandu. W poprzednią środę odbyła się już pierwsza konferencja promująca ten event. Nie brakowało emocji, co zwiastuje „grzmoty” w klatce. W tym momencie High League to zdecydowanie najpoważniejszy rywal Fame MMA. Na bazie sukcesu tej federacji powstało wiele innych podmiotów z tej branży. Na ten moment Fame MMA cały czas jest na pierwszym miejscu. Jeśli jakaś federacja ma zagrozić liderowi, to jest nią właśnie High League.
Twarzą tej organizacji jest od samego początku Malik Montana. To m.in. znany raper. Nie da się jednak ukryć, że nie jest on tutaj głównym inwestorem. A są nimi Czeczeńcy, którzy z rozmaitych względów wolą być na razie nieco z tyłu. Podobna sytuacja miała miejsce na początku z Fame MMA. Tam też pierwotnie brylowało dwóch włodarzy (Michał Baron oraz Wojciech Gola), chociaż więcej „akcji” mają inni właściciele (Rafał Pasternak oraz Krzysztof Rozpara łącznie posiadają 60%). Dopiero potem aktywnie zaczął udzielać się przede wszystkim Krzysztof Rozpara. Czeczeńcy (nie od dzisiaj związani ze sportami walki) zainwestowali bardzo dużo pieniędzy w High League 1 oraz High League 2. Sami nie spodziewali się takiego pozytywnego odzewu.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
STS.pl | 1660 PLN w bonusach! | BETONLINE |
Superbet.pl | 3754 PLN w bonusach | BETONLINE |
eFortuna.pl | 630 PLN w bonusach | BETONLINE |
Betfan.pl | 200% do 300 PLN | BETONLINE |
Fuksiarz.pl | 500 PLN bez obrotu | BETONLINE |
Obie gale były bardzo dużym sukcesem, jeśli chodzi o bilety oraz sprzedaż PPV. Nowa edycja zapowiada się równie dobrze. Gala odbędzie się na początku czerwca w ERGO Arenie. Już teraz możesz kupować bilety oraz PPV na to wydarzenie. Na karcie nie zabraknie kilku świetnych pojedynków. Sportowych oraz takich, których podłożem są w głównej mierze prawdziwe konflikty i słynne „dymy”. Co prawda typowanie gali High League jest równie trudne jak wygranie w Total Casino, ale nasze typy być może pomogą komuś wygrać z bukmacherem.
Walka wieczoru na gali High League 3 może być jednostronna
Jakie zakłady w firmach bukmacherskich obstawić na High League 3? Wyboru jest sporo. Dużym zainteresowaniem już teraz cieszy się main event. Zmierzą się w nim Alberto Simao oraz Marcin Dubiel. Włodarze High League skorzystali z patentu, który sprawdzał się w czasie poprzednich edycji. Zakontraktowali zatem zawodników (chodzi tutaj przede wszystkim o Marcina Dubiela), którzy mają olbrzymie zasięgi. To gwarancja tego, że nie zabraknie chętnych na bilety oraz wejściówki w systemie PPV. Z kolei Alberto Simao to znany raper, a prywatnie kolega Malika Montany. Kto ma zaś większe szanse na zanotowanie wiktorii późnym wieczorem 4 czerwca?

Wydaje się, że w tej walce dużo lepszy będzie Alberto Simao. Raper jest m.in. sporo wyższy. Ma 200 cm wzrostu, a Marcin Dubiel „tylko” około 180 cm. Już na tej płaszczyźnie jest potężna różnica. Dodatkowo czarnoskóry raper jest o wiele cięższy. Marcin Dubiel myślał, że limit wagowy będzie wynosił do 85 kg. Ale tylko… w jego przypadku, bo Alberto Simao (z tego, co mówi) nic takiego nie ustalał z włodarzami. Już pierwsze starcie obu panów oko w oko pokazało spore dysproporcje w gabarytach. Marcin Dubiel ma co prawda doświadczenie w oktagonie i kilka wygranych, ale w rywalizacji z dużo wyższym i cięższym raperem stoi raczej na straconej pozycji. Szczególnie że Alberto Simao (jak sam przyznaje) ma na swoim koncie mnóstwo walk ulicznych, czy sparingi z Arturem Szpilką. Najlepsi bukmacherzy dają mu spore szanse na wygranie.
Aniela Bogusz zdecydowaną faworytką
O kolejne zwycięstwo na High League 3 powalczy samozwańcza królowa freak fightów, czyli Aniela Bogusz. „Lil Masti” jeszcze nie zanotowała ani jednej przegranej w oktagonie. Ostatnio pokonała zaś Ewę Brodnicką, która może pochwalić się m.in. tytułem mistrzyni Świata w boksie zawodowym. Aniela Bogusz słynie z bardzo dobrego parteru. Dochodzi nawet do tego, że kobiety uprawiające ten sport zawodowo (jak chociażby Karolina Owczarz) odmawiają pojedynkowania się z „Lil Masti” (tak przynajmniej wynika z jej słów).
Fuksiarz Polski bukmacher online | Bonus |
---|---|
Cashback bez limitu | 500 PLN |
Zakład bez ryzyka | 500 PLN bez obrotu |
Mega Kursy Boost | TAK |
Early-Payout | TAK |
Rejestracja | www.Fuksiarz.pl |
Sporo wskazuje na to, że Aniela Bogusz odprawi z kwitkiem kolejną rywalkę. Będzie nią Kamila Smogulecka. „Zusje” ma za sobą parę walk w oktagonie. Zanotowała kilka wygranych i przegranych. Jej forma (zaprezentowana w poprzednich starciach) może być stanowczo niewystarczająca, aby przeciwstawić się Anieli Bogusz. „Lil Masti” jest bowiem na dużo wyższym poziomie i powinna zakończyć tę walkę przed czasem.
Czy Mateusz Kubiszyn rozprawi się ze swoim rywalem?
Ten pojedynek elektryzuje wszystkich kibiców High League i typerów, którzy obstawiają zakłady bukmacherskie. Tak naprawdę żyje nim cały świat freak fightów. W jednej z walk „Don Diego” będzie chciał okiełznać „Bad Boya”. Wydaje się, że tutaj więcej szans na zwycięstwo ma Mateusz Kubiszyn. „Don Diego” chociażby w czasie pierwszego finału GROMDY pokazał, dlaczego ludzie uznają go za tak dobrego sportowca. Przetrwał napór innego kibola Krystiana „Tysona” Kuźmy (prywatnie jest to kolega Denisa Załęckiego) i zanotował zwycięstwo. Tutaj może być podobnie. Na pewno Denis Załęcki ruszy z furią na swojego rywala. Jeśli Mateusz Kubiszyn przetrwa początkową nawałnicę (a jest w stanie to zrobić), to potem będzie znacznie bliżej zanotowania wygranej.